Kobieta uznana za ofiare zabojstwa, odnaleziona zywa po 30 latach
Petra Pazsitka miala 24 lata kiedy jej rodzina zglosila zaginiecie. Uznana za martwa, zostala odnaleziona 30 latach od jej znikniecia, podczas banalnej kontroli policyjnej.
Zabojca przyznal sie do wszystkiego
26 lipca 1984 roku Petra Pazsitka wyszla na umowione spotkanie u dentysty. Prawdopodobnie wsiadla do autobusu, aby po wizycie wrocic do swoich rodzicow, jednak niegdy do domu nie dotarla. Zaniepokojeny ojciec i matka skontaktowali sie z policja i zaczeli apelowac do mediow o pomoc w odnalezieniu corki.
Rok pozniej, wladze zatrzymaly 19 letniego chlopaka, znanego pod pseudonimem „Gunter K”, za zabicie 14-letniej dziewczynki. Zostala ona zamordowana w tym samym miejscu, w ktorym Petra powinna wziac autobus. Gunter przyznal sie rowniez do tego zabojstwa, i w rezultacie zostala ona uznana za niezywa w roku 1989.
Podwojne zycie przez 30 lat
Na poczatku tego miesiaca prawda zostala ujawniona. Petra Pazsitka nigdy nie zostala zamordowana, jednak wiodla spokojne zycie od 30 lat. 55 letnia kobieta zostala rozpoznana podczas rutynowej kontroli samochodu. Zatrzymana przyznala sie do falszywego nazwiska i potwierdzila, ze jest zaginiona przed laty studentka. Zreszta, aby wszystko udowodnic mogla pokazac policjantom swoj przedawniony dowod osobisty, na ktorym widnialo jej prawdziwe imie.
Wydawalo sie ze Petra z wlasnej woli chciala zniknac, juz podczas swoich studiow gromadzac pieniadze, aby moc pod falszywym imieniem wynajac mieszkanie i zaczac nowe zycie. Przez 30 lat, zyla bez dokumentow (nawet bez prawa jazdy), utrzymujac sie z pracy na czarno.
Nie sprecyzowala z jakiego powodu zdecydowala sie zniknac, jednak odmawia nawiazania kontaktu ze swoja rodzina i mediami. Jako ze Petra nie chce rowniez opowiedziec swojej historii, pozostaje tylko, podziwiac jej sztuke ukrywania sie.
Podsumowujac, jesli chcecie zmienic swoje zycie, wystarczy ze seryjny morderca przyzna sie do morderstwa i mozna zaczac zabawe!